Właśnie wróciłem z kolegą z tzw przeglądu przedzakupowego Audi A6 1,8T '98r. Ofertę mój kolega znalazł na naszym portalu Allegro. Sprzedawca wysłał SMSem nr VIN abyśmy mogli sprawdzić historię auta. Z samego rana udaliśmy się do ASO w Goerlitz aby dowiedzieć się coś więcej. Okazało się że ostatni wpis w serwisie zakończył się 09.2008 przy przebiegu 165000km i wymieniane były wówczas opony na nowe. Na dzień dzisiejszy ma on 178000km więc mogło by się to zgadzać. Udaliśmy się więc do Świdnicy na oględziny i w razie prawdomówności sprzedawcy kupno Audi. Dojechaliśmy do MC'Kaczora gdzie odebrał nas sprzedawca, czyli kolo z Betonki (BMW) któremu brakowało złotego łańcucha na szyi- a tak to wypisz wymaluj dres lata 90te. Auta oczywiście nie kupiliśmy. Problemem okazał się nabity nr VIN na prawym nadkolu przy tzw kielichu i w dodatku dość niechlujnie symbol gwiazdki nie był robiony na raz tylko przybijany był kilka razy (chyba śrubokrętem) Zanim zaglądnąłem pod maskę i ujrzałem tam nówkę (świeżo umyty) silnik oglądałem go z zewnątrz czy na prawdę jak opisywał sprzedawca auto nie było po tzw biciu. Prawy reflektor był zaparowany, a co za tym idzie nieszczelny- czyli mógł być klejony, a w dodatku w okolicy tego reflektora ślady malowania. Pozostałe dwie sztuki były z tego samego roku. Jedną dyskwalifikował kolor, natomiast drugą szpachlowany i malowany tylny i przedni lewy błotnik. Wszystkie trzy sztuki kosztowały po 26800 czyli nie były to tanie auta jak za ten rocznik, więc można było pomyśleć, iż są na prawdę zadbane i wolne od skaz technicznych jak i prawnych. Jednak nie wszystko złoto co się świeci. Sprzedawca na moje pytanie kto bił nr VIN zdziwił się, że nie jest na właściwym miejscu i powiedział, że przy zakupie nie sprawdzał numerów VIN- po takiej odpowiedzi pomyślałem sobie, że na czole mam wytatuowane IDIOTA i nie chciało mi się z nimi więcej gadać. Na Allegro jest jeszcze jeden sprzedawca z tego miasta i wymieniają się samochodami, bo świeżo sprowadzona A6 była już wcześniej na innej aukcji. Więc chętnym na kupno A6 1,8T z okolic Świdnicy odradzam stanowczo problemów.
pzdr
Odpowiedz do tematu
Odpowiedz do tematu
Kupno Audi A6 Świdnica- Uwaga! ! !
Super tekst
Po prostu odniosłem takie wrażenie. Gdyby ktoś kupował w życiu pierwszy samochód od takiego cwaniaka, to bym mu w to uwierzył. Ale skoro samochód pochodzi z Niemiec to podejrzewam że od handlarza czyli od turka, a kupując od turka np A6 i nie sprawdzić czy nie kupuje się Fiata Uno to lekka przesada prawda?
no to gościu się zdziwił, po Twojej wizycie
Dokładnie.
Adi202 napisał/a: |
po takiej odpowiedzi pomyślałem sobie, że na czole mam wytatuowane IDIOTA i nie chciało mi się z nimi więcej gadać. |
roger110 napisał/a: | ||
|
Po prostu odniosłem takie wrażenie. Gdyby ktoś kupował w życiu pierwszy samochód od takiego cwaniaka, to bym mu w to uwierzył. Ale skoro samochód pochodzi z Niemiec to podejrzewam że od handlarza czyli od turka, a kupując od turka np A6 i nie sprawdzić czy nie kupuje się Fiata Uno to lekka przesada prawda?
Zgoda
Adi202 napisał/a: | ||||
Po prostu odniosłem takie wrażenie. Gdyby ktoś kupował w życiu pierwszy samochód od takiego cwaniaka, to bym mu w to uwierzył. Ale skoro samochód pochodzi z Niemiec to podejrzewam że od handlarza czyli od turka, a kupując od turka np A6 i nie sprawdzić czy nie kupuje się Fiata Uno to lekka przesada prawda? |
[quote="Pasiak"]
Na początku myślał, ze jestem lakiernikiem, a potem że gościem od komputera jak to nazwał. Kolega stwierdził że żaden z powyższych. To jest Audi PASJONATA.
Adi202 napisał/a: |
no to gościu się zdziwił, po Twojej wizycie |
Na początku myślał, ze jestem lakiernikiem, a potem że gościem od komputera jak to nazwał. Kolega stwierdził że żaden z powyższych. To jest Audi PASJONATA.
I pisze że nie są szpachlowane ani malowane ...
dobre
dobre
pawcio napisał/a: |
I pisze że nie są szpachlowane ani malowane ...
dobre |
Dokładnie.
adi ty to prawie jak mickiewicz pięknie opisane a z tymi autami to tak już jest że ciężko coś kupić ciekawego a tym bardziej że musisz gdzieś jeżdzić i robić koszty ja coś wiem na ten temat bo nieraz nic nie kupiłem tylko kto ma ponosić koszty przez takich baranów zwanych cwaniaczkami[pseudo bo prawdziwi to siedzą w naszym kochanym rządzie]
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych