Odpowiedz do tematu
Odpowiedz do tematu
Który do miasta 19 tdi 130 km czy 18 turbo benzyna/gaz 150 k
hmm pierwsze słyszę ? wytłumacz mi elmek co ma lpg bezpośrednio do turbiny? bo jestem bardzo ciekawy
hehe to dobrze. koledze posypała się turbina ale pewnie od masy innych czynników (kiepski olej, pałowanie na zimnym, kosmiczny przebieg itp) gaz zabijający turbinę to mit i nie wytłumaczalne zjawisko
a co do wyboru silnika, to przy dzisiejszych cenach ( ropa ma podrożeć o około 30 gr , więc o tyle będzie droższa od benzyny) to czy wybierzesz diesla czy pb lub pb+lpg to koszta będą bardzo podobne o ile nie posypie ci się diesel lub turbo w silniku. Diesel jak dla mnie ma sens jeśli mamy źródełko inaczej oszczędności z paliwa idą w utrzymanie a to mija się z celem.
Nie zastanawiałeś się nad 1.8 ? 125 km w mieście na pewno wystarczy.
co do lpg 1.8 (adr) lub 1.8T (aeb)itp bez problemu się gazuje i każdy poważny zakład instalujący lpg się tego podejmie
pzdr
bo nie pali dużo i raczej jest to strata pieniędzy.
Szykuje się z zamiarem zakupu audi z którymkolwiek z powyższych silników. Rok produkcji tak do 2003. Jazda głównie po mieście. Który z powyżej opisanych silników posiada niższe koszty eksploatacji. Który polecacie i dlaczego.
Ja bym na Twoim miejscu kupił 1,9 tdi ponieważ mało pali, ma niezły moment obrotowy co prawda jest to już silnik na pompowtryskach, ale kiepskie paliwo lejąc to każdy silnik zdechnie. Jeżeli chodzi o 1,8T to nie wiem czy turbo lubi gaz, a i gaz gazowi nie równy... z instalacjami bywa różnie. Starsze modele audi tak jak moja to nie bardzo toleruje gaz, ale pewnie to wina wtrysku mechanicznego. Kiedyś sporo czytałem na temat gazowania silników turbo i ile ludzi tyle opinii. Tak więc to co dołożone może uprzykrzyć radość posiadania.
Oczywiście klekot nie da takiej frajdy z jazdy jak 1,8T, ale ostatecznie wybór należy do Ciebie:)
Oczywiście klekot nie da takiej frajdy z jazdy jak 1,8T, ale ostatecznie wybór należy do Ciebie:)
Gwidi, turbo nienawidzi się z gazem. Niektórzy zakładają gaz do Turbo, a później płacą słono za regenerację turbiny.
elmek13 napisał/a: |
Gwidi, turbo nienawidzi się z gazem. Niektórzy zakładają gaz do Turbo, a później płacą słono za regenerację turbiny. |
hmm pierwsze słyszę ? wytłumacz mi elmek co ma lpg bezpośrednio do turbiny? bo jestem bardzo ciekawy
Z racji tego, iż posiadam A4 B5 z silnikiem 1.8T to pozwole się dołączyć do dyskusji
Jeśli chodzi o spalanie to z tym różnie bywa - zależy jak jeździsz
U mnie np do końca nie wiem ile pali ale trochę wciąga paliwka przy kołach 18" i troszkę agresywniejszej jeździe głównie po mieście - nigdy tego nie liczyłem ale z 10-11 l/100 km to jest takie absolutne minimum do max. 14 l/100 km
Na trasie (nie wliczając autostrady) jeśli jedziesz "delikatnie" i prawie, że zgodnie z przepisami to spali około min. 7 do 8 litrów / 100 km.
Teraz koszty naprawy:
Od kiedy posiadam autko (jakieś 2,5 roku) przy aucie wymieniałem elementy, które zużywają się podczas eksploatacji każdego auta tj. olej, filtry, łączniki stabilizatora, końcówka drążka kierowniczego, opony , pompka spryskiwacza, łożysko w kole - elementy które może szlag trafić w każdym aucie, jednak nigdy nie było jakiś takich mega poważnych napraw.
Turbinka śmiga bez żadnych problemów.
Może spalanie nie należy do najmniejszych i nie ma co porównywać z dieslem ale frajda z jazdy jest niesamowita
Ale jest jeden poważny minus
... z czasem te 150 KM staje się za słabe i chce się więcej hehehe
Jeśli chodzi o spalanie to z tym różnie bywa - zależy jak jeździsz
U mnie np do końca nie wiem ile pali ale trochę wciąga paliwka przy kołach 18" i troszkę agresywniejszej jeździe głównie po mieście - nigdy tego nie liczyłem ale z 10-11 l/100 km to jest takie absolutne minimum do max. 14 l/100 km
Na trasie (nie wliczając autostrady) jeśli jedziesz "delikatnie" i prawie, że zgodnie z przepisami to spali około min. 7 do 8 litrów / 100 km.
Teraz koszty naprawy:
Od kiedy posiadam autko (jakieś 2,5 roku) przy aucie wymieniałem elementy, które zużywają się podczas eksploatacji każdego auta tj. olej, filtry, łączniki stabilizatora, końcówka drążka kierowniczego, opony , pompka spryskiwacza, łożysko w kole - elementy które może szlag trafić w każdym aucie, jednak nigdy nie było jakiś takich mega poważnych napraw.
Turbinka śmiga bez żadnych problemów.
Może spalanie nie należy do najmniejszych i nie ma co porównywać z dieslem ale frajda z jazdy jest niesamowita
Ale jest jeden poważny minus
... z czasem te 150 KM staje się za słabe i chce się więcej hehehe
misiek ., sam się zastanawiam Ale kolega miał w volvo i posypała mu się turbina tylko czy od gazu. Teraz to mi dałeś do myślenia.
elmek13 napisał/a: |
misiek ., sam się zastanawiam |
hehe to dobrze. koledze posypała się turbina ale pewnie od masy innych czynników (kiepski olej, pałowanie na zimnym, kosmiczny przebieg itp) gaz zabijający turbinę to mit i nie wytłumaczalne zjawisko
a co do wyboru silnika, to przy dzisiejszych cenach ( ropa ma podrożeć o około 30 gr , więc o tyle będzie droższa od benzyny) to czy wybierzesz diesla czy pb lub pb+lpg to koszta będą bardzo podobne o ile nie posypie ci się diesel lub turbo w silniku. Diesel jak dla mnie ma sens jeśli mamy źródełko inaczej oszczędności z paliwa idą w utrzymanie a to mija się z celem.
Nie zastanawiałeś się nad 1.8 ? 125 km w mieście na pewno wystarczy.
co do lpg 1.8 (adr) lub 1.8T (aeb)itp bez problemu się gazuje i każdy poważny zakład instalujący lpg się tego podejmie
pzdr
dla mnie odpowiedz jest prosta, na pewno nie zagazował bym 1.8T, tylko jezdzil bym na benzynie, fakt jest taki ,że zarowno 1.8T jak i 1.9TDI nie będą tanie w późniejszych naprawach. Co nie znaczy ,że od razu się popsują jesli jednak koszta utrzymania Cie przerażają moze warto pomyslec zwykłym 1.8?
Wiem, że temat ma już brodę ale nie mogłem się powstrzymać żeby zapytać:
"ŁAJ?!"
Cytat: |
dla mnie odpowiedz jest prosta, na pewno nie zagazował bym 1.8T, tylko jezdzil bym na benzynie |
"ŁAJ?!"
eleszet napisał/a: | ||
Wiem, że temat ma już brodę ale nie mogłem się powstrzymać żeby zapytać:
"ŁAJ?!" |
A jeśli w kosztach było by NIEDUŻO - 50% bez spadku na wydajności potwierdzone hamownią?
Przy 2000 km miesięcznie to oszczędność około 3000 zł rocznie. A inwestycja zwraca się po około 9 miesiącach. Ja wiem czy to takie kwoty bez znaczenia dla kogoś kto zakładając temat patrzył na oszczędności? Piszę o tym, bo sam mam 1,8T i sam mam LPG firmy BRC a wykres z hamowni jest mój. Więc sprawdziłem na sobie. Uważam, że DOBRZE zrobiona instalacja nie wpływa w ŻADNYM stopniu ujemnie na cokolwiek w aucie a dodatkowo przynosi oszczędności. Inaczej jak ktoś hobbystycznie planuje zakup drugiego... trzeciego czy dziewiątego auta w rodzinie i zamierza nim jeździć na weekendy to się zgodzę, że szkoda montować LPG, bo zwróci się on za dłuższy okres.
Nie chciał bym żeby na tym forum zaczął obowiązywać stereotyp, że gaz jest do kuchenek gazowych i na tym się kończy jego zastosowanie - wiem, że nie to miałeś na myśli.
Ale przeglądając sieć można bez trudu natrafić na wpisy "fachowców" którzy jak słyszą LPG to wyśmiewają tego kto taką instalację ma lub powtarzają utarte slogany, że silnik niszczy, że wybuchnie podczas jazdy w upalny dzień, że zagrożenie podczas wypadku itd.
Dlatego wypowiadam się, w tej materii czując, że należy propagować właściwe spojrzenie na tę kwestię.
LPG to pełnowartościowe paliwo. A jak ktoś nie wierzy to mój znajomy ostatnio kupił Skodę z salonu z fabrycznie zamontowanym LPG.
Niektórzy mówią, że wiocha mieć w Audi A8 na przykład LPG. Jak ktoś chce mieć auto co pali 20 litrów to niech leje. Takie teksty pozostawiam bez komentarza. Każdy sobie wybiera na czym chce jeździć. To nie kwestia wiochy a WYBORU.
Przy 2000 km miesięcznie to oszczędność około 3000 zł rocznie. A inwestycja zwraca się po około 9 miesiącach. Ja wiem czy to takie kwoty bez znaczenia dla kogoś kto zakładając temat patrzył na oszczędności? Piszę o tym, bo sam mam 1,8T i sam mam LPG firmy BRC a wykres z hamowni jest mój. Więc sprawdziłem na sobie. Uważam, że DOBRZE zrobiona instalacja nie wpływa w ŻADNYM stopniu ujemnie na cokolwiek w aucie a dodatkowo przynosi oszczędności. Inaczej jak ktoś hobbystycznie planuje zakup drugiego... trzeciego czy dziewiątego auta w rodzinie i zamierza nim jeździć na weekendy to się zgodzę, że szkoda montować LPG, bo zwróci się on za dłuższy okres.
Nie chciał bym żeby na tym forum zaczął obowiązywać stereotyp, że gaz jest do kuchenek gazowych i na tym się kończy jego zastosowanie - wiem, że nie to miałeś na myśli.
Ale przeglądając sieć można bez trudu natrafić na wpisy "fachowców" którzy jak słyszą LPG to wyśmiewają tego kto taką instalację ma lub powtarzają utarte slogany, że silnik niszczy, że wybuchnie podczas jazdy w upalny dzień, że zagrożenie podczas wypadku itd.
Dlatego wypowiadam się, w tej materii czując, że należy propagować właściwe spojrzenie na tę kwestię.
LPG to pełnowartościowe paliwo. A jak ktoś nie wierzy to mój znajomy ostatnio kupił Skodę z salonu z fabrycznie zamontowanym LPG.
Niektórzy mówią, że wiocha mieć w Audi A8 na przykład LPG. Jak ktoś chce mieć auto co pali 20 litrów to niech leje. Takie teksty pozostawiam bez komentarza. Każdy sobie wybiera na czym chce jeździć. To nie kwestia wiochy a WYBORU.
sam miałem LPG w 6-tce i nie żałowałem bo słono za nią zapłaciłem. Mam tez w w 2l sharanie i z prespektywy czasu uwazam,że była to strata pieniędzy, co prawda jest taniej, ale przy tym co nim jeżdżę ( głównie miasto) to zeby na LPG pojeżdził to musze zekać,żeby się zagrzał druga sprawa,że u mnie sa troszkę inne ceny paliwa
I tu Cię popieram w 100%. Jeśli ktoś potrzebuje dojechać kilometr albo dwa i zgasić auto na dłużej (szczególnie zimą) to bez sensu LPG bo i tak będzie jeździł 90% na PB. Mi się auto przy obecnej temperaturze przełącza po około kilometrze. Czasem 700 m czasem 1300 m - zależy. Przy temperaturze -15 stopni po dwóch kilometrach mi się przełącza. A w lecie to jak wyjadę z garażu to mam już na LPG. Więc faktycznie wszystko zależy od użytkowania. Jak ktoś w mieście będzie jeździł na strefę 10 km to się opłaca. Ale jak ma do strefy 2 km to nie opłaca się wcale
To mamy obgadane.
Tutaj dla innych, którzy może będą się wahać PB/LPG podaję link do bardzo ciekawego kalkulatorka.
Co prawda to sam można zrobić zwykłym kalkulatorem ale może ktoś jest humanistą i takie coś będzie pomocne. Proszę:
http://www.lpg-brc.pl/kalkulator.html
To mamy obgadane.
Tutaj dla innych, którzy może będą się wahać PB/LPG podaję link do bardzo ciekawego kalkulatorka.
Co prawda to sam można zrobić zwykłym kalkulatorem ale może ktoś jest humanistą i takie coś będzie pomocne. Proszę:
http://www.lpg-brc.pl/kalkulator.html
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Losowe tematy » Pozostałe modele Audi |
---|