Forum AUDI TECH TEAM - Kilka pytań odnośnie zapłonu(cewki,świece i przewody)A4

huragan1971

Witam. Mam kilka pytań do użytkowników akurat tego modelu Audi A4 2.0 FSI (150kM) z 2003 roku...konkretnie chodzi o cewki,przewody i świece..
Ja mam taką "naturę",że jak kupię auto to pomimo,że było sewisowane to zwswsze wyminiam podstawowe rzeczy takie jak olej,świece,czasami przedowdy i cewki...oczywiście wszystkie filtry też.
Tak zrobiłem i w tym przypadku,ale jak to się mówi chciaałem dobrze a wyszło źle,to znaczy opisze od początku: zacząłem od świec zamówiłem na ebay świece "dedykowane" do tego modelu BOSCH(ale jak puźniej poczytałem na forum powinny być NGK chociaż teraz to już sam nie wiem...)ale jak wykręciłem te stare okazało się,że są ta trzy elektrodowe a te BOSCH przysłano mi jedno elektrodowe,czy to jest aż tak wazne? Chociaż jak patrzyłem potem na NGK to też były one z jedną elektrodą,więc jak to jest?
Następnie kupiłem cewki(te stare -wszystkie- były w kolorze czarnym) też na ebay i jak mi je przysłali to okazało się ,że 3 były koloru czerwonego a jedna taka różowa...czy to ma jakies znaczenie? Jak się puźniej okazało to chyba ma,albo to czysty przypadek. Wszystko ładnie aż po przejechaniu dosłownie 40km zaczął mi szarpać silnik,ale tylko na wyższych obrotach a wrażenie było takie,że brak mocy i jakby pracował na trzy cylindry a nie na cztery...jakkoś dojechałem na miejsce jeszcze 30km i miałem się brac za wymianę na stare cewki,ale dosłownie za 30 minut wracałem i pomyślałem sobie,że może się coś naprawi(aha na wolnych obrotach silnik chodził normalnie). Odpaliłem auto i ku mojemu zdziwieniu samochó jechał normalnie a silnik nie przerywał,ale niestety nie trwało to zbyt długo,bo po przejechaniu 3-4 km znowu szarpanie silnika a,że cewki miałem(te stare) przy sobie,więc je zmieniłe i jakby ręką odjął...a niby tamte miały być super. Czy to możliwe,żeby tak szybko któraś z nich padła tak szybko?
Jeszcze jedno pytanie...czy macie coś takiego,że jak odpalacie zimny silnik to na wysokich obrotach(na ssaniu) też silnik tak lekko nie równo chodzi to znaczy czasami tak lekko zaszarpie?
Bardzo proszę o jakieś rzeczowe wskazówki od kogoś kto miał coś podobnego...
Na początku myślałem,że to może świece,ale jeśli po wymianie starych cewek jest wszystko dobrze to czyli nie świece...
I jaszcze jedno pytanie: czy wymiania się w tym aucie przewody wysokiego napięcia? Szukałem po całym necie i nie znalazłem na to odpowiedzi... I jeszcze na koniec....jakie jest realne spalanie paliwa na 100km?
Pozdarawiam.

Adi202

Na eBayu nie kupuje sie takich rzeczy jak świece czy cewki. Skąd masz pewność, czy nie kupiłeś jakiejś podróbki?
Co do koloru cewek, to nie jest on istotny ponieważ są to elementy o innym numerze ETKA czyli część zamienna.

huragan1971

Apropo cewek to już mam odpowiedź...niestety jedna z nich(a kupiłem nowe z 12 miesięczną gwarancją) była uszkodzona już odesłałem do dilera,oczywiście reklamacja zostanie uwzględniona(tak mi powiedziano).
Nie wszystko na ebay to "podróbki" ja zawsze staram się wybiarać te rzeczy,które właśnie nie są podróbką a przy okazji można to kupić trochę taniej i to samo co jest w sklepie a nawet w hurtowni...oczywiście nie kupuję(nigdy) tzw. "okazyjnie",bo zawsze coś może być nie tak lub jakaś "podruba" no ,ale i czasami bywa,że nowe i oryginalne rzeczy też się mogą zepsuć.
Kolego czy masz doświadczenie jeśli chodzi o explatację tego właśnie silnika?
W moim aucie zauważyłem,że całe zawieszenie w ogóle lakier i ogólne wygląd tego auta to śmiem nawet powiedzieć,że są jak nowe...auto jest bardzo "ścosłe" i idealnie trzyma się drogi...zmartwił mnie tylko ten silnik,bo przyznam szczerze,że pierwsze wrażenie "osłuchowe" silnika nie było najlepsze,bo miałem takie wrażenie,że powinien on pracować jak zwykły benzyniak a nie jak cichy diesel. Taka praca silnika jest słyszalne tylko na niskich obrotach puźniej jednak jego kultura wzrasta a w środku jest na prawdę bardzo cicho. Szkoda tylko,że nie ma 6-go biegu...

Adi202

huragan1971

Kolego to bardzo proste...oczywiście przed zakupem najpierw piszę do sprzedającego pytając o daną rzecz a w razie potrzeby nawet dzwonię...nie wiem czy wiesz,że mieszkam w Anglii i tu nie jest takie proste oszukać kogoś na ebay a to dlatego,że (niestety w Polsce jest to zupełnie inaczej...) opis danego przedmiotu musi być bardzo wyczerpujący i szczegółowy a jeśli tak nie jest to mam 7 dni na odesłanie zakupionej rzeczy bez żadnych konsekwencji oczywiście płacąc wcześniej przez PayPal(jak tak zawsze robię,bo wtedy mam pewnośc,że PayPal "pójdzie" za mną). Opis danego przedmiotu jest niejako jak to się nazywa "umową wiążącą" i jeśli kupujący stwierdzi po zakupie,że przedmiot nie jest zgodny z opisem to ma prawo go zwrócić...
Sam sporo sprzedaję na ebay i zawsze robię szczegółowy i "uczciwy" opis i nie miałem takiej sytuacji,że ktoś miał o coś pretensje. Tak to działa. Jeśli chodzi o oszustów to byli są i będą zawsze,ale ebay(przynajmniej angielski) bardzo dba o to,żeby zarówno kupujący jak i sprzedający byli zadowoleni. Jeśli masz jakieś pytania to pytaj,bo trochę wiem na ten temat,bo mieszkam to ponad 5 lat.
Jeśli chodzi o moje Audi to zauważyłem też,że sporo mi pali jechałem ostatnio na lotnisko i komputer mi pokazywał 7.4 litra na 100km(mam VAG i przestawiłem sobie mile na km) a po mieście ponad 9 litrów,czy tak powinno być? Tak sobie myślę,że może to mieć tez związek z dość dużym rozmiarem opon(225/R40/18) na prawdę źle mi się na nich jeździ i na pewno niedługo je wymienię na trochę wyższe. Proszę o porady.

Pasiak

Adi202

huragan1971

A ja myślę ,że dobrze się zrozumieliśmy i dla mnie jest jasne,że jeśli ktoś pisze w opisie,że "produkt jest orgyginalny" to taki musi być! Tak jak pisałem,że treść ogłoszenia jest wiążąca....uwierz mi tu tak jest i na prawdę firmy(i nie tylko) bardzo tego przestrzegają! Jeśli jest napisane w treści,że,np: "produkt jest zamiennikiem" to tak musi być i tyle wtedy cena też jest odpowiednio niższa. Jak już pisałem na prawdę dużo kupuję i sprzedaję na ebay i wiem co piszę.
Oczywiście czasami też coś kupuę na allegro a raczej próbuję,bo staram się bardzo uważać,bo tam na prawdę wiele ludzi najzwyczajniej oszukuje a najgorsze jest to,że przeważnie nikt nie ponosi za to żadnych konsekwencji. Oczywiście na ebay też czasami też się coś zdaży,ale w przeciwieństwie do Polski tu można na prawdę odczuć oszustwo i właśnie dlatego nie opłaci się tego robić a już nie wspomnę o jakiś "cegłach" to raczej nie do pomyślenia...
I jeszcze coś oczywiście tez kupowałem wiele rzeczy w sklepach lub hurtowniach i tam wcale też nie ma oryginalnych rzeczy a nawet w serwisach też zdarzają się za kosmiczne pieniądze totalne podruby,miałem takie zdarzenie kiedyś w serwisie Vauxhall(Opel)...

Do Kolegi "Pasiak"....Ty jesteś z Crewe? He,he,he ja...też...i może się znamy,albo i nie.
Jeśli masz jakąś większą wiedzę na temat tych aut to daj mi jakiś namiar do siebie to pogadamy. Pozdrawiam
:-(

Adi202

Obyś się nie mylił tym bardziej, że na eBay już się moi kumple nacięli. Rynek niemiecki jest nasiąknięty tanim szajsem, a azjatycki szajs który trafia do Polski płynie przez GB. :mrgreen:

Trochę mało wiesz, ale nie będę Cię przekonywał. Ja wiem swoje.

huragan1971

Ja nie neguję tego co piszesz,bo pewnie też sporo wiesz na ten temat,ale ja na prawdę też wiem dużo,ale już nie ważne...Chińszczyzna jest wszędzie i pewnie będzie i właśnie unikam zakupów bezpośrednio z Chin i właśnie z Niemiec chyba,że mam świadomość,że akurat chcę kupić "Chińszczyznę",ale taki już jest ten świat. A tak dla Twojej wiedzy i jako ciekawostkę powiem Ci,że kupiłem raz miernik satelitarny właśnie bezpośrednio z Chin bo był sporo tańszy niż tu kupując bezpośrednio w U.K. i wiesz co się okazało??? Musiałem zapłacić(przed odbiorem) TAX-to angielski podatek i to sporo,oczywiście zapłaciłem,bo inaczej bym nie odebrał miernika....napisałem do nich i wiesz co? Oddali mi 60 funtów a to dlatego,że ktoś kto to wystawiał...zapomniał napisać,że przed odebraniem tego trzeba zapłacić dodatkowa podatek....napisałem do ebay informując o naruszeniu zasad sprzedaży i oczywiście przychylili się do mojej skargi...to tak dla przykładu,ale generalnie unikam zakupów bezpośrednio z Chin...ale znam takich,którzy kupują bardzo dużo z Chin...
Oj chyba zmieniliśmy lekko temat z motoryzacji na...Chiński szajs.
Możesz mi napisać coś jeszcze o silniku w moim aucie? Przyznam się trochę "dziwnie" mi się nim jeździ może to jest dość prozaicze,ale jeżdżąc w przeszłości "benzyniakami"(zresztą też drugie auto-Nissana Almerę 1.5 benzyna) jak riszam i przełączam z biegu na bieg to te obroty silnika spadają powoli nie wiem czy to dobrze ująłem,ale generalnie chodzi mi o to,że przełączając z biegu na bieg muszę dłużej na to czekać,bo silnik dość powoli spada z obrotów...tak to wygląda.

Adi202

Sprawdzałeś czy są jakieś błędy w sterowniku? Takie objawy zdarzają się przy nieszczelnym układzie dolotowym.

huragan1971

A możesz mi dokładnie opisać jak to zrobić? Mam VAG-a 10.6 w której sekcji to powinno być? A jeśli będzie jakiś błąd to jak go wyeliminować co? Przyznam,że pierwszy raz się spotykam z taką reakcją silnika i od razu wydawało mie się,że raczej tak nie powinno być chociaż może w tego typu silnikach może tak jest..tak jak już pisałem,że podczas zmiany biegu dość wolno spada na wolne obroty fakt,że nie ma żadnego dławienia silnika czy coś podobnego..
Będę bardzo wdzięczny za radę.
Nie jestem jakimś "wirtuozem" jeśli chodzi o testowanie VAG,ale mniej więcej coś tam wiem. Napisz mi jak to zrobić i jakie ewentualnie powinny być parametry.Z góry dzięki.
Aha i jeszcze wydaje mi się,że on nie ma takiej mocy,bo jak na 150KM to powinien być bardzo "żywy" a tak nie jest..

Adi202

Wersja 10.6, to już jest VCDS którego podpowiedzi bardzo ułatwiają odczyt poszczególnych parametrów pracy. Teraz wystarczy zrobić odczyt błędów które mógłbyś umieścić w tym temacie.

huragan1971

Ok. To za niedługo zrobię scan Vag-em i wrzucę na forum. Wtedy bardzo proszę o sugeste.

Pasiak