Witam,
Po odpaleniu zimnego auta słychać wycie jak na nagranym filmiku.
Po przygazowaniu na chwilę przestaje ale jak tylko spadną obroty znowu wyje.
Na ciepłym jest ciszej ale też jest słyszalne wycie.
Mnie się wydaje że dźwięk wydobywa się spod silnika ale ciężko to określić. Czy może to być wina zabrudzonej pompy oleju?

Nagranie:
https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be

albo altek lub pompa od wspomagania

bardziej obstawiałbym pompę wspmagania

Po przygazowaniu na czas wyższych obrotów wycie cichnie. Zmiana obrotów ma wpływ na pracę alternatora lub pompy wspomagania?

Polecam bardzo dobry i sprawdzony sposób na zlokalizowanie usterki - kij od miotły.
Jednym końcem kija dotykasz alternatora, drugi do ucha. Kijek działa jak stetoskop.

Taki drewniany kij ?
A odpowiesz mi na to pytanie:
Zmiana obrotów ma wpływ na pracę alternatora lub pompy wspomagania?

Taki drewniany trzonek od miotły.
Obroty silnika zmieniają również obroty alternatora jak i pompy.

a taką to od razu naprawisz, są tez wersje bezprzewodowe

No to grubo

Patent na kij od miotły jest mega !
Przed chwilą byłem w garażu go wypróbować.
I jest mała niespodzianka. Wycie o którym pisałem jest słyszalne po przyłożeniu kija do pompy od klimatyzacji.
Przy alternatorze i pompie od wspomagania nie było słychać. (najlepiej zatkać palcem drugie ucho i szczelnie przyłożyć kij do drugiego ucha)

Pompa od klimatyzacji się kończy czy to może wina że przez całą zimę wcale jej nie włączałem(jezdżę na ECO)?

Jeśli chodzi o klimę to latem mam z nią taki problem że na postoju co kilkadziesiąt sekund się włącza i wyłącza pompa. Jest tak tylko na postoju-podczas jazdy chłodzi cały czas. (myślałem że to wina takiego filterka który jest na przewodzie od klimatyzacji przy podszybiu-czytałem że gdy zapchany tak może się dziać).
A i dodam jeszcze że latem po włączeniu klimy auto bardzo traci na mocy - wiem że to normalne ale wydaje mi się że dużo bardziej niż powinno.

hałas przy wyłączonej klimie to łożysko. Hałas tylko przy włączonej klimie to sprężarka do regeneracji.

Przy podszybiu to nie filter tylko zawór rozprezny

O może i zawór rozprężny
Ale ponoć jak zapchany to może się wyłączać i włączać klima na postoju.
A orientujecie się jaki koszt wymiany łożyska pompy klimatyzacji?

Mam jeszcze jedno pytanie: czy zbyt wysoki poziom płynu od wspomagania czemuś szkodzi?
Miałem trochę poniżej minimum a mechanik jak mi dolał jakiś czas temu to mam teraz sporo powyżej kreski maksimum.

Poziom płynu powyżej maxa niczemu nie zaszkodzi.

Odnośnie zaworu rozpręznego to przy nim jest ten właśnie filtr. Pora na kolejny serwis klimy. Sprawdzić filtr, wymienić olej oraz łożysko.

Ok dzięki za pomoc