Hej, wiosna praktycznie przyszła i czas na ogarnięcie auta z profilu, chce zacząć od mechaniki, później sprawdzanie sond, przepływki itd

Generalnie mało mocy, wysokie spalanie, badanie spalin = masakra, zdecydowanie nieciekawa praca na wolnych obrotach, cos bardziej jak R6 Diesel z 700kkm nalotu a nie V8 benzyna no i najważniejsze - mooocne klepanie przy rozruchu po dłuższym postoju (2-3 sek) + klepanie zawsze przy 2000-2100 RPM na ciepłym. Raczej bardziej prawa strona. Wiem też na 100%, że rozrząd jest przestawiony (robił to papudrok bezblokadowo-mazakowy) sprawdzałem to kiedyś VCDS i pamiętam, że było mocno źle, ale nie mam zapisanych konkretnych wartości

Olej zmieniany co 10kkm teraz Valvoline 5W40 , ale to nie ma znaczenia, bo ciągle innej marki olej leje i testuje, jeden pies jak dla mnie, bo ciągle klepie.

Oczywiście to silnik 40V i są w nim zastosowane kochane napinacze/nastawniki, które podejrzewam o zużycie no i może też łańcuchy, które łączą wałki. Wracając do tematu to jest plan żeby poprawić rozrząd i ożywić nastawniki (mam pośredni kontakt do gościa z Niemiec co to robi i nie kosztuje to 5k jak nowe w ASO ). Mam kupioną blokadę wału, blokadę wałków, ściągacz do kół pasowych, ściskacz nastawników, klucz dyno precyzyjny także narzędzia są i z pośpiechu już dużo auta rozebrałem (cały przód, chłodnice itd), a zapomniałem podłączyć VCDS żeby się dokładnie zorientować jak bardzo rozrząd jest przestawiony, na której czapie jak itd. Po zabezpieczeniu węży od ATF odpaliłem na chwile motor, podłączyłem VCDS i sprawdziłem co widać w grupie 90.

840 /min || Cam Ctrl. OFF || -11.0 CF || -5.0 CF

W grupie 93 Idle stabilization obydwa pola 0.0


Z tego co wiem to grupa 90 służy bardziej do sprawdzenia jak pracują nastawniki, a grupa 93 to wskazanie "poprawności" ustawienia rozrządu, ale czy to nie jest tak, że jeżeli auto nie jest nagrzane to wartości "poprawności" ustawienia rozrządu są w grupie 90, a po nagrzaniu "przechodzą" do grupy 93? Albo inaczej - co oznaczają wartości -11.0 CF || -5.0 CF w grupie 90 na zimnym? Cholera chłodnice zdjęte, płynu nie ma, dużo juz rozebrane i nie mam możliwości zagrzania auta do 90°C i sprawdzenia tego jak człowiek już nie mówiąc o jeździe... Proszę o pomoc z interpretacją wartości z tych grup.

hmm, wszystko spoko, ale moim zdaniem powinieneś załatwić to od samego początku do końca tak jak powinno się to zrobić, eSka mojego kolegi , którą robiliśmy w zeszłym roku miała objaw klepania po dłuższym postoju na zimnym silniku, szybka diagnoza i 220f , czyli łańcuchy i napinacze poszły nowe, do tego rozrząd i jest spokój, rozrząd ustawiany od początku bez blokad na znaki i płaskownik Niunia jeździ do tej pory i nic sie nie dzieje z silnikiem. Nie ma co kombinować , masz blokady to zrób to tak jak VAG przykazał, ewentualnie jeśli nie czujesz się na siłach zleć komuś.