Witam wszystkich,mam taki problem iż coś zblokowało moją Audi A4 B6 AVF 1.9TDI 130KM 2001r. Jechałem sobie prostą drogą 75km/h aż tu nagle babka mi wyjeżdża no i ja ostro na hamulec (zaświeciło się ESP), gdy puściłem pedał hamulca autko dalej hamowało aż do 0km/h. Stoje na środku jezdni a ono nie chce jechać ja jej wrzuciłem każdy bieg a ona nic tylko wyje i kopci się ze sprzęgła, po chwili wrzuciłem znowu jedynkę i zaczeła sie powoli toczyć do pobocza (oczywiście paliłem przy tym sprzęgło aby zjechać). Postałem ok 10 min. na zgaszonym silniku(wciskałem pare razy sprzęgło bo było jakieś inne niż zawsze), następnie odpaliłem ją wrzuciłem jeden i było już wszystko ok tylko do dziś śmierdzi sprzęgłem.
PROSZĘ O POMOC! o co tutaj chodzi

Masz Quattro czy ośkę?

Ośkę ,
już wyczytałem że prawdobodobnie serwo do wymiany, bo jak nadusze pedał hamulca na maxa to nie odbija, musze odczekac ze 2 min i pójdzie w górę albo nogą go podnieść do góry tylko troche trzeba użyć siły bo ciężko idzie,ale tylko dzieje sie tak przy bardzo mocny wciśnięciu hamulca, a może to co innego niż serwo?
Teraz tylko szkoda mi sprzęgła bo nie wiedziałem co jest i przyjarałem je ostro ze jeb... w całym samochodzie