Klimatyzacja » [100 C4]Klimatyzacja słabo chłodzi
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
 [100 C4]Klimatyzacja słabo chłodzi
Co oprócz braku czynnika chłodzącego może być przyczyną słabego chłodzenia klimatyzacji?Sprężarka się załącza,wentylator klimy chodzi na I i II biegu,filtra przeciwpyłkowego nie ma na wyposażeniu w moim modelu,Vag nie pokazuje żadnych błędów,przewody od klimy są letnie.Co mogę jeszcze sam sprawdzić?I co ile wymienia się osuszacz klimatyzacji bo może jest przytkany(tam chyba jest jakiś filtr)?Klimatyzacje nabijałem rok temu i było także ozonowanie ale nie wiele się zmieniło,dlatego chce wiedzieć na co zwrócić uwagę przy przeglądzie klimy bo zauważyłem że te zakłady ograniczają się do uzupełnienia czynnika,wymiany filtra kabinowego i odgrzybiania.

Postaw piwo autorowi tego posta
 
wojtas1979 napisał/a:
że te zakłady



Co poeta ma na myśli...


Wydaje mi się,że powinna być jakaś "gwarancja" na funkcjonowanie...

A przede wszystkim powinno być prawidłowe funkcjonowanie po wizycie w zakładzie...


Więc za darmo to "robili"...


Płace wymagam!!!

Pozdro

Postaw piwo autorowi tego posta
 
GORYL napisał/a:
Co poeta ma na myśli...


Wydaje mi się,że powinna być jakaś "gwarancja" na funkcjonowanie...

A przede wszystkim powinno być prawidłowe funkcjonowanie po wizycie w zakładzie...


Więc za darmo to "robili"...


Płace wymagam!!!

Pozdro
Chodziło mi o zakłady specjalizujące się w napełnianiu klimatyzacji, ale nazwa mówi sama za siebie.Jak coś jest uszkodzone w układzie to nawet nie powinni napełniać,powinna być zrobiona jakaś diagnostyka układu czy coś w tym stylu,a skoro chłodzi kiepsko to coś jest nie tak.Gwarancja gwarancją dlatego chce wiedzieć na co zwrócić uwagę jak powinno być przeprowadzone napełnianie itp.

Postaw piwo autorowi tego posta
 
wojtas1979, proponuje sprawdzić czy ilośc czynnika chłodzącego jest wystarczająca, możliwe,że sa mikropekniecia i czynnik powolutku ucieka...

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Pasiak napisał/a:
powolutku ucieka


Puszcza się chyba jakiś "barwiony gaz" i sprawdza szczelność... :roll:


Nie znam się ,ąle jeśli ktoś ma się zająć Twoją klimą to powinien zająć się nią na "całej lini"...

Diagnoza ewentualna naprawa ,napełnienie ozon itp...

I na koniec dać gwarancje po kontroli prawidłowości funkcjonowani ...


Ale to tylko moje skromne zdanie, ale ja bym tak zrobił.. :evil:


Pozdro

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Pasiak napisał/a:
wojtas1979, proponuje sprawdzić czy ilośc czynnika chłodzącego jest wystarczająca, możliwe,że sa mikropekniecia i czynnik powolutku ucieka...
Ale gdyby było go za mało to sprężarka by się załączała?Chyba nie ale może się mylę.A może ktoś ma dostęp do jakieś serwisówki żeby się dowiedzieć co ile lat wymienia się osuszacz,bo może jest przytkany i czynnik ma za słabe "krążenie".

GORYL napisał/a:
Nie znam się ,ąle jeśli ktoś ma się zająć Twoją klimą to powinien zająć się nią na "całej lini"...

Diagnoza ewentualna naprawa ,napełnienie ozon itp...

I na koniec dać gwarancje po kontroli prawidłowości funkcjonowani ...


Ale to tylko moje skromne zdanie, ale ja bym tak zrobił.. :evil:
Właśnie tylko trzeba znaleźć taki uczciwy warsztat,ciężko na taki trafić. ;-)

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Ciężko jest stwierdzić, co może być przyczyną tego problemu, ponieważ nie jest to uszkodzenie elektroniczne. Jedynie co mogę Ci podpowiedzieć, to wyssanie czynnika z układu i jego zważenie, oraz przeczyszczenie sitka które znajduje się w pobliżu wymiennika ciepła. Ważeniem czynnika będzie można stwierdzić w jakim stanie masz układ. Jeżeli w układzie będzie brakować czynnika, to będzie to główny powód Twojego problemu ponieważ mniejsza ilość czynnika w układzie spowoduje niewydolność układu. Zostaje tylko znaleźć nieszczelności i je zreperować. Ważną sprawą jest też typ układu czyli na jakim czynniku pracuje R12 czy nowszy R134a. Może okazać się że układ masz dopasowany do starego typu czyli R12 więc dodatkowo dojdzie jeszcze wymiana wszystkich oringów.
pzdr

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Adi202 napisał/a:
Ciężko jest stwierdzić, co może być przyczyną tego problemu, ponieważ nie jest to uszkodzenie elektroniczne. Jedynie co mogę Ci podpowiedzieć, to wyssanie czynnika z układu i jego zważenie, oraz przeczyszczenie sitka które znajduje się w pobliżu wymiennika ciepła. Ważeniem czynnika będzie można stwierdzić w jakim stanie masz układ. Jeżeli w układzie będzie brakować czynnika, to będzie to główny powód Twojego problemu ponieważ mniejsza ilość czynnika w układzie spowoduje niewydolność układu. Zostaje tylko znaleźć nieszczelności i je zreperować. Ważną sprawą jest też typ układu czyli na jakim czynniku pracuje R12 czy nowszy R134a. Może okazać się że układ masz dopasowany do starego typu czyli R12 więc dodatkowo dojdzie jeszcze wymiana wszystkich oringów.
pzdr
Czyli będę musiał poszukać dobrego warsztatu,napełnić klime specjalnym płynem i potem szukać ultrafioletem przecieku.Jeśli chodzi o czynnik to mam R134a,przynajmniej tak jest napisane na sprężarce i takim czynnikiem była napełniana.Czy okresowo trzeba jeszcze coś wymieniać oprócz filtra kabinowego?

Postaw piwo autorowi tego posta
 
wojtas1979 napisał/a:
Czyli będę musiał poszukać dobrego warsztatu,napełnić klime specjalnym płynem i potem szukać ultrafioletem przecieku.Jeśli chodzi o czynnik to mam R134a,przynajmniej tak jest napisane na sprężarce i takim czynnikiem była napełniana.Czy okresowo trzeba jeszcze coś wymieniać oprócz filtra kabinowego?

Na początek po odessaniu czynnika przedmuchaj sitko. Jeżeli chodzi o czynności okresowe, to są to tylko wymiana filtra i odgrzybianie układu- w tym przypadku proponuje ozonowanie na obiegu wewnętrznym. Połowa sukcesu, to dobry fachowiec z powołania, ale taki który nie ma za dużo do roboty, ponieważ dziś czas to pieniądz, a czym więcej ma do zrobienia, tym mniej przykłada się do konkretów.
pzdr

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Adi202 napisał/a:
Na początek po odessaniu czynnika przedmuchaj sitko. Jeżeli chodzi o czynności okresowe, to są to tylko wymiana filtra i odgrzybianie układu- w tym przypadku proponuje ozonowanie na obiegu wewnętrznym. Połowa sukcesu, to dobry fachowiec z powołania, ale taki który nie ma za dużo do roboty, ponieważ dziś czas to pieniądz, a czym więcej ma do zrobienia, tym mniej przykłada się do konkretów.
pzdr
Ozonowanie miałem 20 minut tak jak pisałeś na obiegu wewnętrznym,daje to znakomity efekt do dzisiaj nie ma przykrego zapachu.A te sitko to jest gdzieś koło zaworu rozprężnego?I można je kupić nowe?Czy to jest taki plastikowy koszyczek z siateczką podobny do filterka gazu lpg?Ktoś mi kiedyś mówił że u niego było tak zatkane że nie było prawie prześwitu i też jeździł od warsztatu do warsztatu aż ktoś w końcu wpadł na to i klima już śmiga.

Postaw piwo autorowi tego posta
 
wojtas1979 napisał/a:
Ozonowanie miałem 20 minut tak jak pisałeś na obiegu wewnętrznym,daje to znakomity efekt do dzisiaj nie ma przykrego zapachu.A te sitko to jest gdzieś koło zaworu rozprężnego?I można je kupić nowe?Czy to jest taki plastikowy koszyczek z siateczką podobny do filterka gazu lpg?Ktoś mi kiedyś mówił że u niego było tak zatkane że nie było prawie prześwitu i też jeździł od warsztatu do warsztatu aż ktoś w końcu wpadł na to i klima już śmiga.

Dokładnie. Sitko znajduje się zaraz za czujnikiem niskiego ciśnienia na łączeniu przewodów. Miałem gdzieś foto, ale nie mogę teraz tego znaleźć. Myślę, iz powinieneś od tego zacząć, bo to podstawa. Wyssanie czynnika i tak Cię nie ominie, a w takim stanie (pustym) będziesz mógł je wykręcić i ewentualnie udrożnić.
pzdr

Postaw piwo autorowi tego posta
 
Adi202 napisał/a:
Dokładnie. Sitko znajduje się zaraz za czujnikiem niskiego ciśnienia na łączeniu przewodów. Miałem gdzieś foto, ale nie mogę teraz tego znaleźć. Myślę, iz powinieneś od tego zacząć, bo to podstawa. Wyssanie czynnika i tak Cię nie ominie, a w takim stanie (pustym) będziesz mógł je wykręcić i ewentualnie udrożnić.
pzdr
Ok,czyli podjadę do dobrego zakładu który "przetrzyma" mój czynnik na jakiś czas,przeczyszczę filterek i ponownie napełnię.A przy okazji jak będę miał pusty układ to czy prosto się wyjmuje obudowę parownika?Bo muszę wymienić lub przeczyścić wentylator dmuchawy bo czasem piszczy a nie wiem czy się go da wyjąć bez demontażu obudowy klimatyzacji lub nagrzewnicy.

Postaw piwo autorowi tego posta
 Re: [100 C4]Klimatyzacja słabo chłodzi
wojtas1979 napisał/a:
Co oprócz braku czynnika ....

Siema jestem po szkoleniu z klimy to Ci moge napisac co i jak.
1. Jezeli masz klime z osuszaczem to jest on do wymiany co dwa lata (sa klimy, w ktorych osusacz nie wystepuje). Dodatkowo kazde rozszczelnienie ukladu klimy - WYMIANA OSUSZACZA. Cena rynkowa osuszacza do Ciebie 116zl.
2. Odgrzybianie a funkcjonowanie klimy to dwa inne swiaty. Odgrzybianie polega na wymianie filtra pylkowego czy jak kto woli kabinowego. Nastepnie najnowsza technologia ozonujaca polegajaca na wlaczeniu obiegu zamknietego i podlaczenia urzadzenia na ok 30 minut wewnatrz auta. Wtedy to parownik zostaje poddany procesowi odgrzybiania. nastepnie naezy podac srodek odgrzybiajacy nie znam nic lepszego niz srodek Behra idzie pol spraju na klime jednostrefowa cena ok 80 zl za puszke spraju typu jak spraj farby.
3. Sprawdzenie klimy jak to sie odbywa. No wiec tak:
a) Fachowy warsztat powinien podpiac urzadzenie. Sciagnac gaz ocenic ile go sciagnal, a wchodzi u Ciebie do 100tki c4 2,5TDi jak domniewam, od 750 do 800 gram czynnika chlodzacego R134a oraz 250 do 300g oleju PAG.
Te 50g roznicy gazu wynika od sprzetu, ktory moze odessac z przewodow napelniajacych czynnik. Olej odpowiada za prawidlowa funkcjonalnosc sprezarki klimy ktora dziala podobinie jak silnik ma tloki itp ale za duzo by o tym pisac :) Pamietajm ye typ oleju masz opisany albo na tabliczce na pasie przednim albo na kompresorze- nie mieszaj oleju PAG np z olejem SAS bo to kaplica dla kompresora.
b) Fachowy warsztat powinien ocenic ilosc gazu i jezeli brakuje 200g lub 100g to pol biedy to jest dopuszczalne na ok 2 lata. Jezeli wiecej no to kuku. Powinni wpuscic Ci czynnik barwiacy, ktory teraz w wiekszosci i tak jest z olejem PAG lwczesniej wspomnianym lub innym, nastepnie nabic Ci klime i kazac pojezdzic z nia ok 2 dni a potem obadac czy nie masz wycieku.
c) Caly ten ambaras poprzedza interes z zegarami, ktore sa na maszynie do klimatyacji jak bedziesz mial mozliwosc zwroc uwage kolo powinien miec dwa zegary niebieski i czerwony, ktory swiadczy o cisnieniach w ukladzie klimatyzacji (moze byc trzeci zegar, ktory pokauje cisnienie gazu w butli urzadzenia-olej to). Nooo i skoro jestesmy przy zegarach, ktos kto sie zna wedlug tych zegarow powie Ci czy kompresor jest ok. Bo nie wiem jakbys sie nie zesral i nawet zloty gaz tam wpuscil to jak kompresor nie wydala to kaplica. Zegary to pokaza!
d) Jezeli wszytko bedzie ok pamietaj o osuszaczu wiele ludzi to lekcewarzy a on zbiera wilgoc z obiegu cos na zasadzie takich chinskich paczuszek z kulkami, dlatego jak kupujesz osuszacz musi on miec gniazda montazowe zatkane zatyczkami, jak tego nie bedzie to podziekuj sprzedawcy odrazu.
Zycze powodzenia.
Ahaaa pamietaj nabicie wiecej gazu niz dopuszczalne grozi
- rozsadzeniem skraplacza (tzw. chlodnica klimy),
- zamarzaniem rurki.
Dziwny dzwiek po wylaczeniu klimy typu szum to normalne zawor rozprezny, ktory znajduje sie gdzies w okolicy parownika powoduje wyrownywanie cinien.
A haa impreza nabicia klimy i sprawdzenia w aszym miescie ok 200zl odgrzybiaie 100 plus filtr.
Pozdrawiam...
Jak masz jakies pytania wal jak w dym.

[ Dodano: Wto 30 Cze, 2009 23:28 ]
Adi202 napisał/a:

Dokładnie. Sitko znajduje się zaraz za czujnikiem niskiego ciśnienia na łączeniu przewodów. Miałem gdzieś foto, ale nie mogę teraz tego znaleźć. Myślę, iz powinieneś od tego zacząć, bo to podstawa. Wyssanie czynnika i tak Cię nie ominie, a w takim stanie (pustym) będziesz mógł je wykręcić i ewentualnie udrożnić.
pzdr

Sitko malo prawdopodobne ale nie wykluczone czeste kuku w A4 :) plus kompresor, ktory sie sypie. Pytanie tylko czy w 100ce jest sitko? :)

Wystawiono 1 piw(a):
wojtas1979
Postaw piwo autorowi tego posta
 
DenniSZgc dzięki za opis ale żeś się rozpisał :-D Sprawdzę wszystko po kolei.Za napełnienie i ozonowanie zapłaciłem w tamtym roku 150zł (we Wrocławiu).Na sprzęt do napełniania mogłem zerkać do woli (była to maszyna firmy ecotechnics) miała 3 zegary.Widziałem obok jak napełniał audi chyba A4 to mógł podłączyć oba węże czerwony i niebieski na raz u mnie jest tylko jedno wejście i robił to na zmianę.Nie wiem czy to ma znaczenie ale ta maszyna po jakimś czasie zaczęła piszczeć,przyszedł mechanik coś tam nacisnął i już nie piszczała.

Postaw piwo autorowi tego posta
 Re: [100 C4]Klimatyzacja słabo chłodzi
DenniSZgc napisał/a:

Pytanie tylko czy w 100ce jest sitko? :)

Audi 100 C4 ma identyczne rozwiązanie co A6 C4, a w A6 są też sitka na 122%. ;)
pzdr

Postaw piwo autorowi tego posta

Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do Ulubionych

Skocz do:  

Losowe tematy » Klimatyzacja 

[ IP: 3.143.168.172 ]
[ Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com) ]

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Wdrożenie, projekt i realizacja PCserwis ®
Pełna wersja forum
(przełączanie trybów zalecne do wykonania ze strony głównej forum)
Mapa Forum AUDI TECH TEAM | Polityka Prywatności | Stajnia Klubowa