Witam, zniknęły mi światła mijania, prawdopodobnie to wina pająka przy kierownicy, ale chciałbym się upewnić... Które kable trzeba zewrzeć w fioletowej bodajże kostce żeby potwierdzić, że winowajcą jest pająk?

ja mam ale do 80'tki jeśli to cos może pomóc (kolory i oznaczenia) to prosze

Pozycje: Zielono-czarny i zielono-czerwony
58 (szary) - oświetlanie tablicy rejestracyjnej i liczników
X - zas. dla świateł drogowych i mijania
30 - stałe zas. plusem
56b - św. mijania
56a - św. drogowe

Dzięki Gosiu za rozpiskę Po zwarciu żółtego z czarno-żółtym światła nie działają Więc gdzie szukać usterki? Chyba, że w 80-tce jest inny kolor kabli...

Połącz ze sobą czerwony i czarno-żółty, włącz światła. Jeżeli zaświecą, to włącznik świateł będzie sprawny. Usterka będzie wówczas we włączniku stacyjki.

Po połączeniu nie świecą... Sprawdziłem miernikiem i po przekręceniu stacyjki na żółto-czarnym pojawia się 12V, czyli dobrze i jest to zasilanie świateł drogowych i mijania, po zwarciu żółto-czarnego z biało-czarnym świecą drogowe czyli ok. Po zwarciu zółto-czarnego z żółtym nie świeci nic, a powinny chyba mijania? Niewiem już gdzie jest usterka, może ma to związek z zegarami bo dzień wcześniej je wyjmowałem, bo wymieniałem zębatkę od przebiegu... Adi pomóż...

Sprawdź bezpieczniki. Jest to kolejne miejsce po włączniku gdzie może być przerwa. Następnym będą spalone żarówki?

ja miałam awarie swiateł mijania w B3, powodem był ten przełącznik przy kierownicy u mnie światła gasły w czasie jazdy i sie zapalały (tylko swiatła mijania z przodu, oswietlenie deski i cała reszta była, skapnełam sie wieczorem któregos dnia ze mi swiatła giną jak one znikały to z przodu paliły się tylko pozycje, a równoczesnie jak włączałam długie to długie normalnie działały, tylko konkretnie swiateł mijania problem dotykał ), jak pająka wymieniłam i wszystko wróciło do normy, ale ponoc można takiego pająka naprawiac, tylko trochę z tym babrania, w B3 on był nitowany, no i te nity trzeba rozwiercic, zeby się do niego dostac i potem według tego schematu coś się upala tam przy tych sciezkach od swiateł mijania i trzeba podlutowac od nowa te ściezki, potem go poskręcac na śrubki i załozyc ma działac lepiej niz oryginał bo będzie trwalszy, ale ja tylko słyszałam o takiej możliwosci naprawy manetki, ale sama kupiłam używkę wtedy jak miałam jeszcze B3
jak Ci sie chce możesz go zdjąc i otworzyc i zobaczysz czy jest cos w nim upalone, ma być ponoc widac

nie wiem jak w C3 ale w B3 te pająki były jakieś dupne i się psuły, oni potem zmienili ich konstrukcje w B4, ze jest inny juz w B4, może w C3 jest podobnie ze są tego starego typu awaryjne

Problem rozwiązany Bolec w fioletowej kostce od żółtego kabla był upalony, zauważyłem po dokładniejszych oględzinach... Zastanawiam się nad założeniem przekaźnika świateł, Adi masz jakiś schemat jak to ogarnąć?

Mam. Zaczerpnięty z innej strony.