[ A6 C5] Czerwona kontrolka - niesprawny układ hamulcowy.
Witam wszystkich,
na wstępie jeżdżę Audi A6 C5 rocznik 2003, mam pytanie dotyczące komunikatu czerwonej kontrolki o niesprawnym układzie hamulcowym. Już wyjaśniam o co chodzi. Otóż od pewnego czasu, nie zawsze, ale nie raz bywa, że pod rząd, nie raz jest dobrze przez jakiś czas, oczywiście zawsze przy włączeniu samochodu to się dzieje, czyli świeci się ten komunikat. Przekręcam kluczyk wszystko okej po kolej wszystko znika no to odpalam i właśnie czasami pojawia się ten komunikat, trzy razy pipnie (da sygnał dźwiękowy) zaświeci się, z tym komunikatem również chyba (nie jestem pewien też abs i esp się świeci) i oczywiście wszystko znika jak gdyby nigdy nic. Jak wcisnę ten guzik po lewej stronie to po kolei sprawdza mi stan tych czerwonych ikonek i żadnego błędu zatwierdzi OK, jak mam w baku ponad rezerwę to temperatura na zewnątrz wyskocz i po staremu.
O co w tym temacie może chodzić w instrukcji pisze o sprawdzeniu stanu płynu hamulcowego, przyznam szczerze, że ciężko mi się odczytać ale raczej jest ok, jeżeli faktycznie to tylko od płynu zależy to najwyżej doleje mu trochę.
Będę bardzo wdzięczny za pomoc i rozjaśnienie sprawy, może ktoś miał podobny problem
,
pozdrawiam
.
Re: [ A6 C5] Czerwona kontrolka - niesprawny układ hamulcowy
| maxhot napisał/a: |
Witam wszystkich,
na wstępie jeżdżę Audi A6 C5 rocznik 2003, mam pytanie dotyczące komunikatu czerwonej kontrolki o niesprawnym układzie hamulcowym. Już wyjaśniam o co chodzi. Otóż od pewnego czasu, nie zawsze, ale nie raz bywa, że pod rząd, nie raz jest dobrze przez jakiś czas, oczywiście zawsze przy włączeniu samochodu to się dzieje, czyli świeci się ten komunikat. Przekręcam kluczyk wszystko okej po kolej wszystko znika no to odpalam i właśnie czasami pojawia się ten komunikat, trzy razy pipnie (da sygnał dźwiękowy) zaświeci się, z tym komunikatem również chyba (nie jestem pewien też abs i esp się świeci) i oczywiście wszystko znika jak gdyby nigdy nic. Jak wcisnę ten guzik po lewej stronie to po kolei sprawdza mi stan tych czerwonych ikonek i żadnego błędu zatwierdzi OK, jak mam w baku ponad rezerwę to temperatura na zewnątrz wyskocz i po staremu.
O co w tym temacie może chodzić w instrukcji pisze o sprawdzeniu stanu płynu hamulcowego, przyznam szczerze, że ciężko mi się odczytać ale raczej jest ok, jeżeli faktycznie to tylko od płynu zależy to najwyżej doleje mu trochę.
Będę bardzo wdzięczny za pomoc i rozjaśnienie sprawy, może ktoś miał podobny problem ,
pozdrawiam . |
powiem szczerze,że z tego co opisałeś to ciężko wywnioskować co Ci się dzieje.... rozumiem,że raz na jakiś czas zapala się czerwona kontrolka informująca o usterce układu hamulcowego? Jeśli tak to kiedy to dokładnie się dzieje? Dokładnie jak napisałeś należało by sprawdzić na początku płyn hamulcowy a dokładniej jego stan i jakość a przynajmniej stan, nie zaszkodzi też sprawdzić błędy w sterowniku. pozdr
Re: [ A6 C5] Czerwona kontrolka - niesprawny układ hamulcowy
| Pasiak napisał/a: |
| powiem szczerze,że z tego co opisałeś to ciężko wywnioskować co Ci się dzieje.... rozumiem,że raz na jakiś czas zapala się czerwona kontrolka informująca o usterce układu hamulcowego? Jeśli tak to kiedy to dokładnie się dzieje? Dokładnie jak napisałeś należało by sprawdzić na początku płyn hamulcowy a dokładniej jego stan i jakość a przynajmniej stan, nie zaszkodzi też sprawdzić błędy w sterowniku. pozdr |
Tak raz na jakiś czas tylko przy włączaniu samochodu, czyli przekręcam kluczyk, odpalam i wtedy się pojawia komunikat, pomiga 3 sekundy i znika (nie jestem pewien ale możliwe, że temu czerwonemu komunikatowi towarzyszą te małe ikonki ABS i ESP kolor żółty, na desce rozdzielczej, choć jak się włącza auto to po pierwszym przekręceniu kluczyka wszystko jest ok i znika, a później na te wspomniane 2/3 sekundy, ale nie zawsze). I nie dzieje się to właśnie zawsze, nie raz włączy się bez żadnego komunikatu.
tak jak napisał PASIAK sprawdź stan płynu hamulcowego. Może masz niski stan tuż nad czujnikiem i tak się może dziać. Do pełnej diagnozy musisz podpiąć autko pod kompa i zobaczyć jakich błędów nałapał. Odczyt błędów dużo nam powie jak nie wszystko.
Ja sądzę, że powinieneś wymienić akumulator. Dla pewności odpal silnik za pomocą dodatkowego akumulatora.
Witam. Mój kolega miał podobny problem w A6 z 2000r. Też przy włączeniu zapłonu, nie za każdym razem, auto włączało sygnał dźwiękowy i wyświetlał komunikat o awarii hamulców. Chyba mu też włączały sie kontrolki od asr i abs. W próbach naprawy problemu wymieniliśmy czujniki abs, klocki hamulcowe bo myśleliśmy że już ich koniec, sprawdziliśmy układ i nic. Okazało się że padł mu moduł abs - zregenerował go i jest ok. Wyszło mu to przy podpięciu do kompa ale gość trochę nad tym posiedział bo nie od razu mu to wyszło jak na tacy. Możliwe że masz to samo. Pozdro Grzesiek
| grze-mar napisał/a: |
| Witam. Mój kolega miał podobny problem w A6 z 2000r. Też przy włączeniu zapłonu, nie za każdym razem, auto włączało sygnał dźwiękowy i wyświetlał komunikat o awarii hamulców. Chyba mu też włączały sie kontrolki od asr i abs. W próbach naprawy problemu wymieniliśmy czujniki abs, klocki hamulcowe bo myśleliśmy że już ich koniec, sprawdziliśmy układ i nic. Okazało się że padł mu moduł abs - zregenerował go i jest ok. Wyszło mu to przy podpięciu do kompa ale gość trochę nad tym posiedział bo nie od razu mu to wyszło jak na tacy. Możliwe że masz to samo. Pozdro Grzesiek |
Usterka sterownika ABS wiąże się z błędami w sterowniku silnika oraz w zegarach w stylu "magistrala danych ABS brak komunikacji" usterka statyczna lub sporadyczna do wyboru i koloru. Dodatkowo awaria ABS świeci się losowo. Mi nie zdarzył sie jeszcze taki numer aby przy świeceniu się awarii układu hamulcowego tylko po uruchomieniu silnika uszkodzone były połączenia w ABSie.
| Adi202 napisał/a: |
| grze-mar napisał/a: | | Witam. Mój kolega miał podobny problem w A6 z 2000r. Też przy włączeniu zapłonu, nie za każdym razem, auto włączało sygnał dźwiękowy i wyświetlał komunikat o awarii hamulców. Chyba mu też włączały sie kontrolki od asr i abs. W próbach naprawy problemu wymieniliśmy czujniki abs, klocki hamulcowe bo myśleliśmy że już ich koniec, sprawdziliśmy układ i nic. Okazało się że padł mu moduł abs - zregenerował go i jest ok. Wyszło mu to przy podpięciu do kompa ale gość trochę nad tym posiedział bo nie od razu mu to wyszło jak na tacy. Możliwe że masz to samo. Pozdro Grzesiek |
Usterka sterownika ABS wiąże się z błędami w sterowniku silnika oraz w zegarach w stylu "magistrala danych ABS brak komunikacji" usterka statyczna lub sporadyczna do wyboru i koloru. Dodatkowo awaria ABS świeci się losowo. Mi nie zdarzył sie jeszcze taki numer aby przy świeceniu się awarii układu hamulcowego tylko po uruchomieniu silnika uszkodzone były połączenia w ABSie. |
Adi pisze jak było. Być może usterka twórcy postu jest inna niż mojego kolegi. Ciężko wszystko czasem opisać. Prawda taka że po regeneracji modułu problem ustał i tyle. A już włosy były rwane z głowy bo nic konkretnego nie było widać. Pozdro GM
| grze-mar napisał/a: |
Adi pisze jak było. |
Nie twierdzę inaczej. A ja pisałem, że lepiej zacząć od tych łatwiejszych rzeczy niż zacząć od prucia ABSu. Z tego co zauważyłem 98% problemów pochodzi od uszkodzonego sterownika ABS, ale kiedyś raz się zdziwiłem jak okazało się, że ABS jednak był sprawny a powodem był stary akumulator który nie stanowił problemów przy rozruchu (2,5TDI) ale napięcie spadało do 9V co dla ABS jest trochę za mało. Dlatego wyświetlała sie awaria układu hamulcowego.
Pewnie że lepiej zacząć od prostszych rozwiązań. Są tańsze i często rozwiązują problem. Ale sądzę że jak już na czerwono komp mu świeci to już coś więcej się dzieje. Ech ta elektronika
Pozdro Grzesiek
